Reklama

Kościół

Nie walczył z komunizmem, lecz głosił Ewangelię - ks. Paweł Ptasznik przed beatyfikacją ks. Michała Rapacza

W sobotę, 15 czerwca odbędzie się beatyfikacja ks. Michała Rapacza - polskiego księdza zamordowanego tuż po wojnie przez komunistyczną bojówkę. - On nie walczył z komunistami, lecz po prostu głosił Ewangelię i troszczył się o życie religijne parafian - zwraca uwagę ks. Paweł Ptasznik, postulator w procesie beatyfikacyjnym duchownego z małopolskich Płok.

[ TEMATY ]

beatyfikacja

komunizm

Ks. Michał Rapacz

diecezja.pl

Ks. Michał Rapacz

Ks. Michał Rapacz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zdaniem rektora kościoła św. Stanisława BM w Rzymie, ks. Rapacz odznaczał się gorliwością w pełnieniu swojej misji i wielką troską o ludzi, którzy zostali mu powierzeni. Pozostaje też wielkim przykładem dla współczesnych księży.

Ks. Ptasznik przypomniał, że ks. Michał jest jednym z męczenników powojennej, komunistycznej Polski, kiedy to do naszego kraju weszła ideologia przeciwna Kościołowi, wierze i sumieniu. “Ksiądz Michał w swojej gorliwości starał się nie walczyć wprost z tymi ideologiami, ale umacniać ducha wierności wartościom ewangelicznym. Starał się głosić Ewangelię i służyć na miarę Ewangelii wszystkim, którzy potrzebowali jego pomocy” - zaznaczył duchowny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Postulator stwierdził, że beatyfikowany wkrótce duchowny jest dobrym przykładem na dzisiejsze czasy, w których widać wpływy różnych, mniej lub bardziej agresywnych, ideologii. “Ukazuje nam po prostu drogę działania wobec pojawiających się ataków: wierność Ewangelii, Chrystusowi, chrześcijańskim wartościom, tradycji życia religijnego, Kościoła opartego o wielki kult Eucharystii, Męki Pańskiej oraz Matki Bożej” - powiedział duchowny.

Podziel się cytatem

Proboszcz z Płok szczególny akcent kładł na sprawę sumienia swoich parafian. “Bardzo wyraźnie dostrzegał - w czasie wojny, a zwłaszcza po niej - że trudne czasy zmieniają myślenie i ludzie często zatracają zdolność rozeznawania dobra i zła, prawdy i fałszu. I wtedy szczególnie trzeba zwrócić uwagę na to, co jest treścią chrześcijaństwa, czyli na Jezusa Chrystusa i Jego nauczanie” - wyjaśnił postulator.

Zwrócił też uwagę, że inspiracją w działalności ks. Michała była tylko i wyłącznie Ewangelia, a nie polityka, w tym jakakolwiek działalność antykomunistyczna. “Był stanowczy, zwłaszcza wtedy, kiedy partia czy lokalne władze stawiały wymagania, które nie były zgodne z jego sumieniem czy dobrem Kościoła. Ale nigdy otwarcie z komunistami nie walczył ani słowem, ani czynem, lecz po prostu troszczył się o życie religijne, zwłaszcza ludzi młodych” - zaznaczył ks. Ptasznik.

Duchowny zwraca też uwagę, że ks. Rapacz okazywał pomoc materialną także ludziom, którzy byli źle nastawieni do Kościoła dbając przy tym o to, żeby nie uraził ich fakt przyjmowania pomocy od księdza… “Miał bardzo pozytywne nastawienie do człowieka i choć zarówno sobie jak i innym stawiał wysokie wymagania, to był bardzo ludzki, otwarty i troszczył się o wszystkich potrzebujących” - zaznaczył ks. Ptasznik.

***

Reklama

Ks. Michał Rapacz urodził się 16 września 1904 r. w Tenczynie. Po przyjęciu święceń kapłańskich podjął posługę duszpasterską jako wikariusz w Płokach i Rajczy. W 1937 r. powrócił do parafii Narodzenia NMP w Płokach jako jej administrator. Był znany ze swojej gorliwości, a ludzie darzyli go zaufaniem. Pod wpływem jego autorytetu wielu się nawróciło.

W czasie wojny kapłan współpracował z Armią Krajową, później pomagał żołnierzom ukrywającym się przed UB. Nie godził się z powojenną rzeczywistością i odważnie o tym mówił. Otrzymywał pogróżki, pojawiły się pogłoski o planach zamordowania księdza. Przyjaciele nakłaniali go do wyjazdu.

11 maja 1946 roku grupa kilkunastu uzbrojonych mężczyzn wyprowadziła go z plebanii do pobliskiego lasku, gdzie, około kilometra od kościoła, został zamordowany dwoma strzałami w głowę.

Według relacji księdza Leona Bzowskiego „Bandyci zaprowadzili ks. Michała do lasku jeden z nich uderzył go w tył głowy tępym narzędziem, drugi zaś oddał strzał w głowę na wysokości oczu, z boku. Oszołomiony i zraniony ks. Michał runął na ziemię, ponieważ jeszcze żył, oddano drugi strzał z bliska w samo czoło tak, że czaszka została zgruchotana. Zwłoki ks. Michała znaleźli pasterze już rano ok. godz. 7.30, kiedy pędzili bydło na pastwisko”. Duchowny miał 41 lat.

Pierwsza publiczna sesja trybunału diecezjalnego w procesie beatyfikacyjnym odbyła się 3 września 1993 roku. 9 listopada 1993 roku zamknięto postępowanie diecezjalne i przekazano akta sprawy do Rzymu. 30 czerwca 2017 roku nastąpiło zamknięcie postępowania diecezjalnego, a akta procesu uzupełniającego przekazano do Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych w Rzymie.

24 stycznia br. papież Franciszek podpisał dekret uznający, że śmierć męczeńska kapłana archidiecezji krakowskiej ks. Michała Rapacza została zadana z nienawiści do wiary. Promulgacja papieskiego dekretu umożliwia jego beatyfikację. Nastąpi ona 15 czerwca tego roku w Łagiewnikach.

2024-06-10 13:44

Oceń: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Epizod z Rajczy

Niedziela bielsko-żywiecka 6/2024, str. VI

[ TEMATY ]

Ks. Michał Rapacz

Archiwum Kurii Krakowskiej

Ks. Michał Rapacz, zdjęcie z 1932 r.

Ks. Michał Rapacz, zdjęcie z 1932 r.

Ks. Michał Rapacz, który duszpasterzował w parafii Świętego Wawrzyńca Diakona Męczennika i Świętego Kazimierza Królewicza w Rajczy, dekretem papieża Franciszka z 24 stycznia zostanie włączony w poczet błogosławionych Kościoła katolickiego.

W 42. roku swojego życia ks. Michał Rapacz został zastrzelony w Płokach przez komunistycznych ekstremistów. W nocy z 11 na 12 maja 1946 r. grupa ok. 20 bojówkarzy wyprowadziła kapłana z plebanii, odczytała wyrok śmierci, a następnie ciągnęła na powrozie i biła, aby w pobliskim lesie bestialsko zamordować. Tuż przed śmiercią kapłan otrzymywał pogróżki ze strony członków PPR-u. Kandydat na ołtarze rodem ze wsi Tenczyn, parafia Lubień k. Myślenic, jako wikariusz posługiwał w latach 1933-37 w Rajczy. W tym okresie opiekował się m.in. Katolickim Stowarzyszeniem Młodzieży Męskiej, które założył, czy Kołami Żywego Różańca. Jego podopieczni na różnych konkursach, m.in. na „Konkursie obowiązkowości” byli doceniani w kategoriach za osiągnięcia sportowe czy kompozycje z plonów rolnych. Dla nich ks. M. Rapacz organizował liczne wycieczki, pielgrzymki i zawody sportowe. Wraz nimi przygotowywał przedstawienia i jasełka wystawiane w miejscowym Domu Ludowym. Jego zaangażowanie nie przeszło bez echa, gdy miejscowa społeczność dowiedziała się, że ma objąć obowiązki proboszcza w parafii w Płokach. Gdy miał ją opuścić, jej przedstawiciele wysłali list do biskupa krakowskiego Adama Sapiehy z prośbą o zmianę decyzji, bo – jak pisali – „pozyskał sobie ks. Rapacz pełne zaufanie i przywiązanie nawet najmniej wierzących – stanowił opokę, o którą kruszyły się kopie wszelkich przeciwników, którzy pod jego wpływem nawracali się na łono Kościoła i stawali się wiernymi sługami Boga. Wszędzie, gdzie rzucał słowo Boże, wyrastały nowe pomniki wiary katolickiej”. Dla diecezji bielsko-żywieckiej Płoki nie są miejscem anonimowym. Tamtejsze sanktuarium maryjne, w pobliżu którego znajduje się grób ks. M. Rapacza, było jednym z przystanków na pątniczej drodze pielgrzymów prowadzonych przez ks. Józefa Walusiaka z Bielska-Białej na Jasną Górę. Było to w czasie, gdy religijni wędrowcy z Podbeskidzia byli częścią pielgrzymki metropolii krakowskiej.
CZYTAJ DALEJ

Musimy być gotowi na przyjęcie nowej fali byłych anglikanów

2025-10-30 16:29

[ TEMATY ]

anglikanie

Canterbury

@Vatican Media

Katedra w Canterbury

Katedra w Canterbury

Kościół musi przygotować na przyjęcie nowej fali anglikańskich konwertytów – uważa ks. Michael Nazir-Ali. Przez wiele lat on sam był jednym z najważniejszych biskupów anglikańskich w Wielkiej Brytanii. Postrzegano go nawet jako kandydata na arcybiskupa Canterbury. Przed czterema laty został jednak katolikiem, a następnie kapłanem w ordynariacie dla byłych anglikanów.

Przyznał on, że już teraz można zaobserwować nową falę konwersji. Jego zdaniem Kościół musi się zastanowić, jak zareagować na ten nowy fenomen.
CZYTAJ DALEJ

Wychowawcy z USA: co usłyszeliśmy od Papieża, musimy przekazać dalej

2025-10-31 17:01

[ TEMATY ]

USA

wychowawcy

Papież Leon XIV

@Vatican Media

Papież przypomniał nam o prawdziwym celu edukacji katolickiej. Jubileusz może być doświadczeniem przemieniającym - mówi Vatican News bp Earl K. Fernandes z amerykańskiej diecezji Columbus, który przybył do Rzymu na Jubileusz Świata Wychowania wraz z 30-osobową delegacją wychowawców ze szkół katolickich w USA.

Jedna z uczestniczek, Gina Stahl, dyrektor szkoły św. Marii w German Village w Columbus, w stanie Ohio mówi wzruszona: „To było błogosławione doświadczenie. Wiele łask zostało wylanych na nas podczas tej pielgrzymki". Przybyła z grupą wychowawców katolickich, której przewodniczy bp Fernandes i wyraża odczucia każdego z uczestników, z którym rozmawiamy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję