Proboszcz w Strefie Gazy: nie chcemy zostawiać naszej parafii
Proboszcz kościoła pw. Świętej Rodziny w Strefie Gazy mówi o wielkim napięciu lokalnej społeczności, w związku z wydawanymi przez izraelską armię nakazami ewakuacji. Pomimo zagrożenia, chrześcijanie są zdeterminowani, aby nie opuszczać swoich domostw.
„Ani w dzień, ani nocą nie ustaje zgiełk helikopterów i bomb – mówi w rozmowie z L'Osservatore Romano ks. Gabriele Romanelli, proboszcz kościoła pw. Świętej Rodziny w Gazie – Odgłosy dochodzą z terenów położonych na północny zachód od nas, w kierunku Jabalii i Shity, gdzie mieszkało dotąd kilka chrześcijańskich rodzin. Jednak teraz wydano tam ścisły nakaz ewakuacji. Nieliczni pozostali chrześcijanie schronili się już w dwóch parafiach, naszej i prawosławnej.”
Jak wyjaśnia kapłan, nakaz ewakuacji dotyczy także głównej siedziby Caritas i centrum św. Tomasza z Akwinu, położonych zaledwie 4 km od kościoła. „Cztery kilometry to niewielka odległość i spodziewamy się, że izraelskie wojska wkrótce pojawią się w pobliżu naszych domów. Dlatego w naszej społeczności panuje obecnie duże napięcie” – mówi. Jak dodaje, już od kilku tygodni nadchodzą komunikaty, identyfikujące ich tereny jako tzw. „czerwoną strefę”, objętą największym zagrożeniem. Wskazywane są także korytarze ewakuacyjne. „Jednak nasze rodziny nie chcą wyjeżdżać – dodaje kapłan, nie kryjąc niepewności – Dlaczego mielibyśmy wyjeżdżać? Nikt z nas nie jest zaangażowany w konflikt. Co nasi chrześcijanie mieliby robić na południu? Razem z pozostałymi dwoma milionami przesiedlonych Palestyńczyków, którzy są pozbawieni wszystkiego i mieszkają w namiotach. Mam nadzieję, że nasza trudna sytuacja jest również znana na Zachodzie. I jak zawsze ufam w zdolności interwencyjne naszego patriarchy” – mówi, nawiązując do opieki, jaką nad chrześcijanami w Ziemi Świętej sprawuje kard. Pierbattista Pizzaballa.
Historia położonej nieopodal Częstochowy wioski Kalej, w gminie Wręczyca Wielka, od stuleci związana jest ściśle z dziejami Jasnej Góry. Już w 1414 r. król Władysław Jagiełło przydzielił Kalej jako uposażenie dla jasnogórskiego klasztoru. Ongiś źródłem utrzymania mieszkańców był wytop żelaza, jednak z niewiadomych przyczyn, pomimo bogatych terenów rudonośnych, w XVII wieku okolicę przeznaczono pod działalność rolniczą. Z biegiem lat dogodne położenie w pobliżu rozwijającej się Częstochowy, doskonałe warunki przyrodnicze oraz inicjatywa miejscowej ludności sprawiły, że - jak twierdzi tutejszy długoletni wikary ks. Damian Ciemcioch - obecnie jest to prężnie rozwijająca się parafia z dużą przyszłością. Na przestrzeni ostatnich 10 lat powstały tutaj liczne prywatne firmy, na wykupywanych działkach, jak grzyby po deszczu, rosną estetyczne wille, wieś staje się swoistą „sypialnią” dla bogatszej części Częstochowy. Znamienne jest, że większość nowych mieszkańców rozpoczyna swój pobyt od nawiedzenia kościoła, kontaktu z proboszczem i czynnego włączenia się w życie społeczności parafialnej. Parafię Najświętszej Maryi Panny Królowej Aniołów erygował biskup włocławski Stanisław Zdzitowiecki 4 października 1923 r., wyłączając jej tereny z parafii w Kłobucku. W 1938 r. dołączono wieś Lgota. Kościół parafialny oraz doskonale zharmonizowaną stylem i wkomponowaną w okoliczną zieleń plebanię wybudowano w latach 1924-26, jak głosi stosowna tablica - z dobrowolnych ofiar parafian, staraniem pierwszego proboszcza ks. Stanisława Bielskiego. Zwieńczeniem ofiarności ludzi i modlitewnego wsparcia kolejnych proboszczów do konsekracji świątyni, która miała miejsce 4 sierpnia 1963 r., przygotował ks. Wojciech Galon, a konsekratorem był ówczesny sufragan diecezji częstochowskiej bp. Stefan Bareła. Od 1985 r. obowiązki proboszcza pełni ks. Stanisław Wołoszyn, który, wprowadzając tutejszych wiernych w jubileusz 90-lecia parafii i 50-lecia konsekracji świątyni, w sierpniu br. przechodzi na zasłużoną emeryturę, przekazując obowiązki ks. Kazimierzowi Zalewskiemu i pozostając w parafii jako rezydent.
Pozdrawiam pielgrzymów polskich, wspominając rocznicę Orędzia pojednania skierowanego przez biskupów polskich do biskupów niemieckich po II wojnie światowej - powiedział Leon XIV w rozważaniu po modlitwie Anioł Pański.
Papież wskazał na trudną sytuację chrześcijan, którzy doświadczają cierpienia z powodu dyskryminacji i prześladować. Wśród krajów, gdzie dochodzi do takich sytuacji wymienił: Bangladesz, Nigerię, Mozambik, Sudan i inne, „z których często dochodzą nas wiadomości o atakach na wspólnoty i miejsca kultu”. Wskazał:
Misja Kościoła będzie bardziej sprawna i przynosiła owoce, kiedy będzie wynikała z jedności - powiedział ks. Maciej Będziński, dyrektor Papieskich Dzieł Misyjnych, odnosząc się do przyszłorocznego Światowego Dnia Misyjnego, który będzie przebiegał pod hasłem: „Jedno w Chrystusie, zjednoczeni w misji".
Ks. Będziński wyraził radość z opublikowanego już orędzia papieskiego z okazji Światowego Dnia Misyjnego. Dodał, że będzie to bardzo szczególne wydarzenie, bowiem w przyszłym roku przypada 100. rocznica ustanowienia przez papieża Piusa XIV Światowego Dnia Misyjnego. Stwierdził też, że hasło „Jedno w Chrystusie, zjednoczeni w misji" mocno koresponduje z hasłem błogosławionego Pawła Manny, założyciela Papieskiej Unii Misyjnej, który mówił cały Kościół dla całego świata.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.