Latem 1991 r. młodzież Liceum Katolickiego w Częstochowie wyruszyła do Francji. Ucieszyłem się, że został przyjęty mój (nauczyciela malarstwa) projekt podróży - szlakiem gotyckich katedr do opactwa Mont Saint-Michel.

Mont Saint-Michel... kościół i klasztor na wynurzającej się z morza wielkiej skale. Pierwsza świątynia powstała na początku VIII wieku. Nazwano ją imieniem św. Michała Archanioła, zwyciężającego moce zła. W roku 966, najświętszym dla naszego narodu roku Chrztu Polski, gospodarzami Mont Saint-Michel stali się benedyktyni. Przez wieki na Górę Świętego Michała przybywali pielgrzymi ze wszystkich stron Europy. Świątynia na skale, dotykająca nieba, odbijająca się w zwierciadle morza, stała się dla podążających do niej wizją Niebieskiej Jerozolimy.

Nadszedł rok 1789, Rewolucja Francuska, głosząca Wolność, Równość, Braterstwo, wdarła się na Górę Świętego Michała, profanując kościół i klasztor. Spalono wielką bibliotekę opactwa, zawierającą bezcenne dla europejskiej kultury zbiory ksiąg i manuskryptów. Świątynię uczyniono więzieniem. W celach śmierci kapłani czekali na swój koniec. Decyzją władz Rewolucji zamienione na więzienie Mont Saint-Michel otrzymało nową nazwę - Góra Wolności. Obwieszczono początek epoki Oświecenia. I przystąpiono do oświecania narodu. W niedziele i święta organizowano bluźniercze parodie procesji i Mszy św. Na stopniach ołtarzy urządzano orgie. Pod karą śmierci zakazano manifestowania i publicznego wyznawania wiary. Kościoły palono, mordując modlących się wiernych. Zachwycającą pięknem, poruszającą serca i dusze ludzi świątynię opactwa Benedyktynów w Cluny decyzją władz zrównano z ziemią. OŚWIECENIE... Jego ideowy ojciec - Wolter przepowiadał: „Jeszcze za mojego życia zniknie chrześcijaństwo we Francji”.

Zapadła decyzja: unicestwić tych, którzy pomagają ludziom trwać w wierze - kapłanów. W obronie swych duszpasterzy, w obronie Wiary powstali mieszkańcy Wandei. Wybuchło Powstanie. Decyzja władz Rewolucji - Wandea ma zostać starta z ziemi francuskiej. Na jej miasta i wioski ruszyły rewolucyjne szwadrony śmierci. W archiwum Paryża zachował się rozkaz władz: „Do zabicia - także dzieci i kobiety w wieku prokreacyjnym - wykonać!”. Rewolucyjni dowódcy chwalili się mundurami uszytymi ze skór Wandejczyków. Przeciwko szwadronom śmierci powstańcy szli z kościelnymi chorągwiami, z modlitwą i pieśnią, z różańcami. Ich godłem noszonym na piersiach było serce z wyrastającym z niego krzyżem - Serce Wandei. Wandeę utopiono we krwi. Bestialsko wymordowano ponad 200 tys. ludzi... Ofiara terroru, kochany przez Wandejczyków król Ludwik XVI, wstępując na szafot, powiedział: „Ludu Francji, umieram niewinny tych wszystkich zbrodni, które mi zarzucają, przebaczam sprawcom mej śmierci i proszę Boga, by krew przez was przelana nie spadła nigdy na Francję”. Rewolucja Francuska nie zdołała ukończyć swego dzieła. Pożarła samą siebie. Skończyła się wzajemnym zabijaniem skłóconych w walce o władzę przywódców. Co zdążyła w imię OŚWIECENIA zdziałać? Francja ma katedrę w Saint-Denis, z królewskimi grobowcami. Grobowce są puste. Decyzją rewolucyjnego dekretu ciała królów Francji, pod osłoną nocy, wyrzucono z grobowców i w tajemnicy przed narodem unicestwiono w nieznanych miejscach. Rewolucja nie zdążyła zrównać z ziemią wszystkich świątyń. Gdy spojrzymy z lotu ptaka na dachy kościołów i katedr, wśród nich na dach katedry Notre Dame w Paryżu, widzimy plan Krzyża - Męki i Zmartwychwstania Chrystusa Zbawiciela świata...

Minęły lata. Po kataklizmie II wojny światowej, spowodowanym przez nienawidzące Boga ludobójcze systemy hitleryzmu i komunizmu, grupa ludzi skupionych wokół Roberta Schumana zapragnęła przypomnieć dźwigającej się z ruin Europie o jej duchowych źródłach. To przypomnienie postanowiła uczynić godłem powstającej Unii Europejskiej. Godło powstało - krąg dwunastu gwiazd. I powstała Unia Europejska - z tym godłem. Minęły lata. Zapytałem znajomego, czy wie, co znaczy krąg dwunastu gwiazd w godle Unii. Nie wiedział. Inny stwierdził: „Te gwiazdy oznaczają chyba tworzące Unię państwa”. Nie. Krąg gwiazd w godle Unii Europejskiej, zaprojektowanym przez Bożego człowieka Roberta Schumana, oznacza wieniec gwiazd wokół głowy Matki Bożej, oczekującej narodzin Syna, Odkupiciela Świata, Patronki ocalałych Katedr Europy, Przewodniczki ku duchowemu odrodzeniu świata. Europo! Zapomniałaś słów Apokalipsy św. Jana? „(...) wielki znak ukazał się na niebie: Niewiasta obleczona w słońce, i księżyc pod jej stopami, a na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu. A jest brzemienna (...).

I stanął smok przed mającą rodzić Niewiastą, ażeby skoro porodzi, pożreć jej Dziecię” (12, 1-4).

Na stopniach ołtarza katedry Notre Dame w Paryżu człowiek popełnił samobójstwo, protestując przeciwko ustanowieniu przez władze prawa do zabijania poczętych dzieci.

W katedrze w Chartres w posadzce ścieżki labiryntu prowadzącej człowieka do Boga jest umieszczonych tyle kamiennych płyt, ile jest dni życia człowieka od poczęcia do narodzin.

W Santiago de Compostela Ojciec Święty Jan Paweł II mówił: „Stara Europo, odnajdź siebie samą, tchnij życie w swe korzenie. Możesz być jeszcze latarnią cywilizacji”.

Znak Nadziei - wielka manifestacja Wiary w Boga w Paryżu w obronie życia poczętych dzieci. Młodzi ludzie niosą wielki transparent, na nim - Serce Wandei.

25 października 2014 r. przed katedrą Notre Dame w Paryżu został odsłonięty pomnik Jana Pawła II, dzieło gruzińskiego rzeźbiarza. Na pomniku słowa Ojca Świętego: „Nie lękajcie się, otwórzcie drzwi Chrystusowi”.

W 2016 r., w rocznicę Chrztu Polski i przybycia benedyktynów na Mont Saint-Michel odbędzie się w Krakowie Światowy Dzień Młodzieży.

Święty Janie Pawle II, prowadź nas!