Reklama

Niedziela Legnicka

Kamienna Góra

70 lat bez krzyża

Poprzedzając uroczystości Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, który przypadał 1 marca, w 3. niedzielę Wielkiego Postu w kamiennogórskim parku oddano hołd tym wszystkim, którzy leżą na tej ziemi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas polowej Mszy św., której przewodniczył ks. Marian Kopko z Krzeszowa, oddano hołd ofiarom niemieckiego obozu koncentracyjnego, który do końca II wojny światowej mieścił się w Kamiennej Górze. W tym miejscu Niemcy pochowali ok. 120 osób, więźniów obozu, którzy zmarli z wycieńczenia, albo zostali zamordowani w ostatnich dniach wojny. Pośród nich są na pewno powstańcy Warszawy. Mamy prawo przypuszczać, że w tych dwóch masowych grobach leżą żołnierze Armii Krajowej, Szarych Szeregów oraz Narodowych Sił Zbrojnych.

W homilii kaznodzieja wyraził radość z obecności członków lokalnych struktur Ruchu Narodowego oraz Młodzieży Wszechpolskiej, a także harcerzy z kamiennogórskiego hufca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Obóz koncentracyjny w Kamiennej Górze był filią obozu w Gross-Rosen założonego w 1944 r. Przebywało w nim od 1200 do 1800 więźniów. Pracowali głównie w zakładach łożysk tocznych oraz przy drążeniu tuneli pod miastem.

Oba masowe pochówki więźniów zlokalizowano na podstawie prowadzonych badań przez grupę archeologów z Uniwersytetu Wrocławskiego. Według obozowego pisarza, może tu spoczywać ponad 200 więźniów. 17 stycznia 1945 r. Niemcy na wieść o zbliżającej się Armii Czerwonej podjęli próbę likwidacji obozu w Kamiennej Górze.

Reklama

Przez wiele lat o tym miejscu nikt nie mówił; nikt nie pisał. Milczało samo miejsce po obozie. Dopiero teraz zaangażowani patrioci, młodzi ludzie, postanowili na nowo pisać historię tamtych trudnych dni Kamiennej Góry. Tradycja mówienia o powojennych bohaterach nie wzięła się znikąd.

W pobliżu Krzeszowa i Kamiennej Góry wiodła trasa przemarszu Brygady Świętokrzyskiej, dużego zgrupowania żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych. W lutym 1945 r. brygada szła w kierunku Czech. Po drodze żołnierze wyzwolili obóz koncentracyjny dla kobiet w Holiszowie. Oswobodzili kilkadziesiąt więźniarek. Do dzisiaj w tym czeskim mieście co roku odbywają się uroczystości upamiętniające to wydarzenie.

Od 2011 r. uchwałą sejmową mianem Żołnierzy Wyklętych określa się tych, którzy z bronią w ręku walczyli z komunistami po zakończeniu wojny. Jednak kamiennogórskie Stowarzyszenie Historyczno-Kulturalne uważa, że ta nazwa dotyczy również tych, którzy oddali swoje życie za Polskę i tylko za to zostali skazani na zapomnienie.

– Stajemy do modlitwy i pragniemy pamiętać o tych, którzy oddali swoje życie w obronie Ojczyzny. Tę pamięć pragniemy również przekazać następnym pokoleniom. Żołnierze Niezłomni zginęli z rąk hitlerowskich Niemiec. Walczyli za wolną Polskę, mimo że zapomniano o nich w czasach PRL-u. Leżeli w tym miejscu ponad 70 lat bez krzyża, bez jakiejkolwiek tablicy. Dobry Jezu, a nasz Panie – daj tym bohaterom wieczne spoczywanie w ojczyźnie niebieskiej – mówił ks. Kopko.

2016-03-10 11:11

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Moralny nakaz

Niedziela Ogólnopolska 9/2015, str. 14-15

[ TEMATY ]

historia

żołnierze wyklęci

Mateusz Wyrwich

Władysław Foksa „Rodzynek” – żołnierz AK, od 1945 r. żołnierz oddziału Henryka Flamego „Bartka” – największej grupy podziemia antykomunistycznego na Górnym Śląsku i w Beskidach, w latach 1990-96 prezes Związku Więźniów Politycznych Okresu Stalinowskiego

Władysław Foksa „Rodzynek” – żołnierz AK, od 1945 r. żołnierz oddziału Henryka Flamego
„Bartka” – największej grupy podziemia antykomunistycznego na Górnym Śląsku i w Beskidach,
w latach 1990-96 prezes Związku Więźniów Politycznych Okresu Stalinowskiego

Władysław Foksa jako młody chłopak został wywieziony na roboty do Niemiec. Później przez półtora roku pracował w Auschwitz jako hydraulik. Jego drugim zajęciem była działalność na rzecz wywiadu AK. Aresztowany w 1942 r. przez gestapo, podejrzany o współpracę z AK, przesiedział w niemieckim areszcie blisko dwa lata. Nikogo nie wydał. Po wojnie został żołnierzem Narodowych Sił Zbrojnych

Władysław Foksa, 95-latek z Żywca, w latach 40. ubiegłego wieku komendant, kierownik placówki powiatowej NSZ w Żywcu, mówi: – Dla mnie i dla wielu moich rówieśników oczywiste było, że skończyła się jedna okupacja, a zaczęła druga. Inna, ale również dążąca do eksterminacji narodu polskiego. Wstąpiłem do NSZ, bo było oczywiste, że trzeba nadal walczyć. Kraj był zniewolony. Uważałem, że należy wejść w struktury wojskowe bądź cywilne. Nie zastanawiałem się, czy mnie aresztują, zamordują czy cokolwiek innego. Taki był moralny nakaz.
CZYTAJ DALEJ

Biskup Kontagory o porwanych dzieciach w Nigerii: porywacze dążą do nielegalnego zysku

2025-11-25 13:48

[ TEMATY ]

porwanie

Nigeria

Vatican Media

265 młodych osób porwanych ze szkoły św. Marii w miejscowości Papiri jest wciąż w rękach porywaczy. Bp Bulus Dauwa Yohanna, biskup Kontagory, diecezji, na terenie której 21 listopada uzbrojeni bandyci porwali kilkaset dzieci ze szkoły podstawowej i średniej wskazał, że „porywacze to niemal na pewno przestępcy, którzy dążą do nielegalnego zysku, domagając się okupu za uwolnienie dzieci, które uprowadzili”.

Diecezja Kontagora informuje, że „50 dzieci, które zostały porwane, zdołało uciec i wróciło do swoich rodzin”. Według przekazanej informacji, „spośród 315 osób uprowadzonych w czasie ataku, 265 nadal znajduje się w rękach porywaczy, z czego 239 to dzieci, 14 uczniów szkoły średniej i 12 członków personelu szkolnego”.
CZYTAJ DALEJ

Czujność jest podstawową postawą chrześcijanina

2025-11-26 12:26

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Czuwać nie oznacza „nic nie robić”. Kto czuwa, nie stoi w miejscu, w bezruchu. On rośnie. Kiedy wierzący czuwa, to znaczy, że nie śpi, nie poddaje się znudzeniu i nie ulega rozproszeniom.

Jezus powiedział do swoich uczniów: «Jak było za dni Noego, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego. Albowiem jak w czasie przed potopem jedli i pili, żenili się i za mąż wydawali aż do dnia, kiedy Noe wszedł do arki, i nie spostrzegli się, aż przyszedł potop i pochłonął wszystkich, tak również będzie z przyjściem Syna Człowieczego. Wtedy dwóch będzie w polu: jeden będzie wzięty, drugi zostawiony. Dwie będą mleć na żarnach: jedna będzie wzięta, druga zostawiona. Czuwajcie więc, bo nie wiecie, w którym dniu Pan wasz przyjdzie. A to rozumiejcie: Gdyby gospodarz wiedział, o jakiej porze nocy nadejdzie złodziej, na pewno by czuwał i nie pozwoliłby włamać się do swego domu. Dlatego i wy bądźcie gotowi, bo o godzinie, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie».
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję