Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Mamy kościół i kapłanów

W Starym Bielsku dziękowano za zakończenie renowacji zabytkowej świątyni oraz za 80. rocznicę urodzin ks. prał. Antoniego Kulawika, wieloletniego proboszcza tej wspólnoty parafialnej.

Niedziela bielsko-żywiecka 5/2020, str. IV

[ TEMATY ]

renowacja

jubileusz

zabytki

jubileusz kapłaństwa

Stare Bielsko

RK

Uroczystości w Starym Bielsku. Na pierwszym planie jubilat

Uroczystości w Starym Bielsku. Na pierwszym planie jubilat

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziękczynną Mszę św. celebrowano 19 stycznia. Okolicznościowej liturgii przewodniczył bp Piotr Greger. – Kościół najbardziej się urzeczywistnia i objawia swoją obecność, kiedy wierni razem gromadzą się na sprawowaniu Eucharystii – mówił w kazaniu biskup. Chwilę później hierarcha nawiązał do definicji parafii jako wspólnoty eucharystycznej, którą w adhortacji „Christifideles laici” nakreślił św. Jan Paweł II. Aby skonkretyzować ten zapis, jak podkreślił kaznodzieja, muszą zostać spełnione dwa warunki: pierwszym jest przestrzeń (kościół, kaplica), a drugim, obecność kapłana. Niestety, co zauważył biskup, w wielu zsekularyzowanych krajach, mimo istnienia świątyń, Eucharystia nie jest odprawiana, gdyż nie ma powołań do stanu duchownego. – My, na szczęście, mamy kościół i kapłanów – spuentował kaznodzieja.

Reklama

Mówiąc to, podziękował za osoby tworzące starobielską wspólnotę, a w szczególności za solenizanta świętującego 80. rocznicę urodzin. Jak podkreślił bp P. Greger, ich drogi zeszły się, gdy w latach 1977-1979, ks. prał. A. Kulawik pracował w jego rodzinnej parafii w Mysłowicach. – Ksiądz prałat był moim katechetą w dwóch ostatnich latach szkoły podstawowej i przygotowywał mnie do sakramentu bierzmowania – wspominał biskup. Dodał również, że jako lektor widział zaangażowanie kapłańskie ks. A. Kulawika i jego sportowe zacięcie, którym zarażał podopiecznych. – Miałem to szczęście, że Bóg dał mi wtedy kogoś takiego jak ks. Antoni Kulawik. Księże prałacie, chcę dziś Bogu i tobie serdecznie podziękować za ten piękny czas historii mojego życia – spuentował bp P. Greger.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2 mln 364 tys. – to wartość funduszy na renowację zabytkowego kościoła św. Stanisława w Bielsku Białej.

Podziel się cytatem

Mówiąc z kolei o starobielskiej świątyni, hierarcha określił ją mianem „perełki architektury miasta i duchowej potęgi całej diecezji”. Uroczystość zwieńczyło wręczenie Medali św. Stanisława. Z rąk bp. P. Gregera odebrali je: Grzegorz Puda, Jarosław Klimaszewski, ks. Szymon Tracz, przedstawiciele spółki Davis, Izabela i Jan Kania, Roman Brzóska i Henryk Juszczyk. Doceniono również Bogdana Puchalika i ks. Zygmunta Siemianowskiego.

Odnowienia starobielskiej świątyni dokonano na mocy projektu: „Stare Bielsko od Nowa – prace konserwatorskie, restauratorskie i roboty budowlane w zabytkowym kościele św. Stanisława BM dla utworzenia nowej oferty kulturalnej regionu”, współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2014-2020. Wartość tzw. wydatków kwalifikowanych zaprojektowano na 2 mln 364 tys. zł, z czego fundusze unijne wniosły nieco ponad 2 mln zł. Brakujące środki parafia pozyskała dzięki comiesięcznym zbiórkom na tacę, sponsorom i wsparciu Urzędu Miasta w Bielsku-Białej. W ramach modernizacji położono zewnętrzne tynki, których skład nawiązuje do średniowiecznej technologii, zaizolowano fundamenty, zakonserwowano więźbę dachową oraz zabezpieczono strop.

Kościół św. Stanisława, biskupa i męczennika, datowany jest na drugą połowę XIV wieku. Jego fundatorem jest cieszyński książę Przemysław I Noszak.

2020-01-28 11:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jubileusze kapłańskie w Świdnicy

[ TEMATY ]

jubileusz

Ks. Daniel Marcinkiewicz

1 czerwca Eucharystii z okazji 30. rocznicy święceń kapłańskich w kościele pw. Matki Bożej Królowej Polski w Świdnicy przewodniczył emerytowany metropolita wrocławski kard. Henryk Gulbinowicz w asyście biskupa świdnickiego Ignacego Deca, biskupa pomocniczego archidiecezji wrocławskiej Andrzeja Siemieniewskiego, biskupa pomocniczego diecezji świdnickiej Adama Bałabucha, ks. inf. Kazimierza Jandziszaka i 45 kapłanów przeżywających swój perłowy jubileusz kapłański.
CZYTAJ DALEJ

Ratunek przyjdzie spóźniony

2025-10-21 21:55

[ TEMATY ]

Maryja

objawienia fatimskie

Karol Porwich/Niedziela

W ludziach mieszka niepokój... Boją się, że nadchodzi czas wypełnienia się mrocznej tajemnicy fatimskiej, że dobro jest w odwrocie, a to, że za chwilę świat stanie się domeną szatana, nie jest wcale czczą teorią.

Jest takie objawienie, które uderza w nasz pesymizm, aczkolwiek przewrotnie. Przypomina, że ostatnie słowo należy do Boga, ale Stwórca nie będzie się z jego wypowiedzeniem spieszył. W ekwadorskim Quito Maryja ogłasza, że gdy wydawać się będzie, iż zło zwyciężyło, a diabeł stał się władcą świata, wtedy Ona „zrzuci z tronu nadętego pychą i przeklętego na wieki szatana, miażdżąc go pod stopą i strącając go do piekielnych przepaści”.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec jako wędrówka w stronę Nieba

2025-10-22 20:55

[ TEMATY ]

różaniec

rozważania różańcowe

Adobe Stock

Przypomnij sobie słowa Matki Bożej z Fatimy o konieczności odmówienia przez Franciszka Marto wielu różańców. Wizjoner do końca swego krótkiego życia odmawiał tę modlitwę codziennie, wielokrotnie. Odchodził na bok, by nienagabywany do zabaw z rówieśnikami sięgać po różaniec. Nie chciał biegać wokół spraw tego świata, chciał biec do Nieba. Jego różaniec był „wędrówką”.

Długa wędrówka – a ta jest właśnie taka – jest zawsze wysiłkiem. Jest nużąca, wiąże się nawet ze zmęczeniem i bólem. Wszystko rekompensuje perspektywa osiągnięcia wyznaczonego celu. W przypadku różańca-wędrówki jest podobnie. Nie jest on przyjemnością, lecz trudem drogi. Nie musisz go nawet lubić! Możesz traktować go jako pokutę i właśnie to przede wszystkim ofiarować Niebu. Bo łatwo jest robić to, co lubimy, co sprawia nam przyjemność. Wiele większą zasługę ma ten, kto umie się przemóc, zmotywować i wykonać rzeczy wiążące się w wysiłkiem i cierpieniem. Każdy paciorek jest jak kolejny mały krok w stronę Nieba. Niebawem znajdziesz się tak blisko niego, że zauważysz zmiany. Coś z niebieskiego światła zacznie Cię nasączać, z wolna zaczniesz dostrzegać, że stać Cię na rzeczy tak niemożliwe jak zapomnieć głębokie urazy czy przebaczyć wielkie krzywdy… Odmawiasz różaniec jako wędrówkę, a ten owocuje w Twoim życiu nie dzięki Twej modlitwie dającej Ci radość, zanurzającej Cię w kontemplacji Boga, lecz dzięki modlitwie, która jest wysiłkiem kroczenia pod górę, by z każdym krokiem znaleźć się bliżej Nieba. Nielubiony i nierozumiany różaniec jako akt pokuty? Tak, bardzo owocnej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję