Reklama

Edytorial

Edytorial

Męska duchowość w praktyce

Jednoznaczne i konkretne świadectwo wiary mężów i ojców w dzisiejszym, coraz bardziej rozmytym moralnie świecie może zdziałać cuda.

Niedziela Ogólnopolska 11/2020, str. 3

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Drodzy Panowie, bieżący numer Niedzieli jest o Was, co, oczywiście, nie oznacza, że nasze Czytelniczki powinny odłożyć tygodnik bez czytania. Wręcz przeciwnie! Pisanie o nowych formach męskiej obecności w Kościele może się stać powodem wspólnej refleksji na temat tego, czy inna jest religijna wrażliwość mężczyzn i kobiet. Czy w ogóle istnieje coś takiego jak „męska duchowość”, wreszcie – jak może się ona realizować i wzrastać we wspólnocie Kościoła?

Gdy myślimy o wzorach męskiej duchowości, prawie zawsze przychodzi nam na myśl św. Józef. Człowiek, który przez całe swoje życie wypełniał wolę Bożą, choć – jak możemy się domyślać – była ona dla niego czasem niezrozumiała i zaskakująca. Z kart Biblii wiemy, że św. Józef milczał. Nie zapisano ani jednego jego słowa. Wnikliwy czytelnik dostrzeże jednak jego aktywny udział w życiu Świętej Rodziny, a zapewne także w życiu społecznym, o czym piszemy na str. 10. Dlatego św. Józef, ten wzór męskości, ojcostwa i świętości, staje się w naturalny sposób punktem wyjścia dla refleksji na temat męskiej religijności.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

A jest o czym mówić. Do niedawna zwykło się uważać, że katolickie inicjatywy są adresowane głównie do kobiet – niektórzy nawet nieco złośliwie dodają, że Kościół jest „babskokatolicki”. Czy mają rację? Fakt, że w kościołach widzimy w zdecydowanej większości kobiety, nie świadczy o tym, że w przestrzeni całej wspólnoty nie ma miejsca dla mężczyzn. Każdy ma swoje miejsce w Kościele. Wymaga to jednak zaangażowania. Męska duchowość domaga się konkretu, pewnego radykalizmu, mówienia o zadaniach, o konkretnych celach, bez nadmiernego „głaskania po głowie”. Oferta wielu nowych męskich wspólnot jest w Kościele zjawiskiem stosunkowo nowym. Ich liczba z roku na rok rośnie, co oznacza realne zapotrzebowanie. Są grupy modlące się Różańcem za swoje żony, są wspólnoty zrzeszające tylko ojców, inne zapraszają mężczyzn szukających swojej drogi. Coraz więcej mówi się o potrzebie świętych nie tylko kapłanów, lecz także mężów i ojców, których jednoznaczne i konkretne świadectwo wiary w dzisiejszym, coraz bardziej rozmytym moralnie świecie może zdziałać cuda.

W tym numerze inaugurujemy także cykl artykułów związany z 100. rocznicą urodzin św. Jana Pawła II. Postanowiliśmy przypominać nauczanie wielkiego papieża Polaka w sposób, który – w naszym najgłębszym przekonaniu – zainteresuje współczesnego czytelnika. Będziemy w każdą trzecią niedzielę miesiąca pokazywać aktualność papieskiego nauczania, wydobywając z jego bogactwa odpowiedzi na pytania, które trapią dziś człowieka. Na pierwszy ogień – „św. Jan Paweł II odpowiada”, jak zatrzymać falę laicyzacji. Zaprosiliśmy także do współpracy człowieka, który zrobił Janowi Pawłowi II ok. 6 mln zdjęć. Arturo Mari, słynny fotograf papieży, na naszych łamach będzie opowiadać przejmujące historie zdjęć, które uznał za najważniejsze w pontyfikacie niezapomnianego „papieża z dalekiego kraju” (str. 17).

Wreszcie – konkurs Niedzieli na 100. rocznicę urodzin św. Jana Pawła II z atrakcyjnymi nagrodami. O jego szczegółach i zasadach piszemy na str. 66-67. Tutaj chciałbym jedynie przywołać jego główny cel: przypominanie sobie ważnych myśli z nauczania Karola Wojtyły. W każdym z kolejnych czterdziestu numerów Niedzieli będziemy zamieszczać kupon konkursowy wraz z inspirującą papieską myślą. Wystarczy nakleić kupony na planszę ze str. 67 i do 20 stycznia 2021 r. odesłać na adres redakcji. Nie pozwólmy, by czas i zawodna ludzka pamięć zabrały nam bogactwo, którym jest nauczanie Jana Pawła II!

2020-03-10 10:34

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent: Grób Nieznanego Żołnierza to ołtarz naszej ojczyzny

2025-11-03 15:13

[ TEMATY ]

Grób Nieznanego Żołnierza

Prezydent Karol Nawrocki

ołtarz naszej ojczyzny

PAP

Prezydent Karol Nawrocki przy Grobie Nieznanego Żołnierza

Prezydent Karol Nawrocki przy Grobie Nieznanego Żołnierza

Grób Nieznanego Żołnierza to ołtarz naszej ojczyzny, ale dla współczesnych Polaków to także zwierciadło, w którym musimy zobaczyć, że jesteśmy narodem wolnym i niepodległym mimo wszystko - powiedział w poniedziałek prezydent Karol Nawrocki.

W Warszawie trwają uroczyste obchody 100–lecia Grobu Nieznanego Żołnierza.
CZYTAJ DALEJ

Św. Hubert - prawda i legendy

Niedziela toruńska 44/2003

[ TEMATY ]

św. Hubert

en.wikipedia.org

Ponad 1200 lat dzieli nas od czasów, w których żył i działał św. Hubert. Właśnie ta różnica dwunastu wieków sprawiła, że na to, co o nim wiemy, składają się: prawda, legendy i mity. Prawdopodobnie urodził się w 655 r. w znanej i znakomitej rodzinie, na obszarze dzisiejszych Niderlandów. W wieku około 18 lat został oddany na dwór króla Frankonii, a tam poślubił córkę Pepina z Heristal, z którą miał przynajmniej jednego syna. Przez kilka lat pełnił życie pełne przygód jako rycerz. Później został kapłanem i uczniem św. Laparda, a po jego śmierci, ok. 708 r. objął po nim półpogańską diecezję Maastricht. Miał ogromne zasługi w nawracaniu na wiarę chrześcijańską swoich ziomków, którzy dotychczas czcili bożków germańskich. Zmarł w Liege około 727 r., gdzie pochowano go w tamtejszej katedrze. W 825 r. część jego relikwii przeniesiono do Andage, które od tej chwili otrzymało nazwę Saint Hubert. Kult św. Huberta bardzo szybko szerzył się w Europie. Jako patron myśliwych odbierał cześć od XI w., co szczególnie może dziwić, gdyż w najstarszych pismach brak informacji na temat jego działalności na niwie łowieckiej. W XIV w. kult św. Huberta połączono z elementami kultu św. Eustachego. Św. Eustachy żył na przełomie I i II w. Z tego okresu pochodzi słynna legenda o jeleniu. Św. Eustachy jeszcze jako Placydus był naczelnikiem wojskowym cesarza Trajana i oddawał cześć bożkom rzymskim. W czasie jednego z polowań ujrzał jelenia z krzyżem pośrodku poroża. Jeleń nakazał Placydusowi ochrzcić się i przyjąć imię Eustachy. Kult św. Eustachego popularny był zwłaszcza w Kościele wschodnim. Apokryfy o św. Hubercie przeniosły motyw jelenia na grunt chrześcijaństwa zachodniego, umieszczając je w realiach VII w. Mówi się, że gdy żona Huberta wyjechała do swojej umierającej matki, jej osamotniony mąż zaczął hulaszcze życie, a nade wszystko pokochał polowania, które zmieniły się w rzezie zwierzyny prowadzone bez umiaru. W trakcie jednego z takich polowań Hubert ujrzał wynurzającego się z kniei wspaniałego jelenia z krzyżem, jaśniejącym niezwykłym blaskiem pomiędzy pięknymi rozłożystymi rogami. Jednocześnie usłyszał nieziemski głos: „Hubercie! Dlaczego niepokoisz biedne zwierzęta i zapominasz o zbawieniu duszy?”. Wydarzenie to spowodowało wewnętrzną przemianę Huberta, który od tego momentu zmienił swoje życie. Kanonizowany po śmierci, został patronem myśliwych, a dzień jego śmierci i przeniesienia jego relikwii do klasztoru w Andagium - 3 listopada jest świętem myśliwych. Kolejne wątki kultu Świętego dodali pewnie sami myśliwi, którzy mają niezwykłą wyobraźnię. Ze względu na swoje życie, związane z radykalnym, gwałtownym nawróceniem, jest św. Hubert dzisiaj niezwykle popularny. Dynamizm jego życia i nawrócenia może utwierdzać w przekonaniu, że każdy z nas ma szansę zmienić swoje życie na lepsze, a dla każdego chrześcijanina głos z nieba: „Hubercie! Odmień swoje życie...” - jest wezwaniem do stawania się lepszym, bardziej doskonałym, świętym.
CZYTAJ DALEJ

Z Górna i Wólki do Rzymu

2025-11-03 20:50

Ks. Stanisław Szwanenfeld

Parafianie z Górna i Wólki Niedźwiedzkiej w Rzymie

Parafianie z Górna i Wólki Niedźwiedzkiej w Rzymie

„Pielgrzymka zawsze była ważnym wydarzeniem w życiu chrześcijan /…/ jest ona symbolem wędrówki człowieka wierzącego śladami Odkupiciela” – te słowa wypowiedziane przez ks. Mirosława Juchno usłyszeliśmy podczas mszy św. w Grazu - kończącej nasze pielgrzymowanie nadziei w Roku Jubileuszowym śladami Świętych w Rzymie.

W nocy z czwartku na piątek 10 października mszą św. odprawioną w Górnie rozpoczęło się nasze pielgrzymowanie do Rzymu. Umocnieni błogosławieństwem Pasterza Diecezji JE ks. biskupa Jana Wątroby wyruszyliśmy jako przedstawiciele dekanatu sokołowskiego w drogę: Padwa, Asyż, Casia, Rzym, Watykan, Monte Cassino, Monte Sant’Angelo, San Giovanni Rotondo i Loreto – 8 dni umacniania wiary i nadziei podczas rekolekcji w drodze. 58 osób z dekanatu sokołowskiego: Górna, Wólki Niedźwiedzkiej, Łowiska, Sokołowa pod przewodnictwem pilota - przewodnika p. Bartosza Korczyńskiego i pod duchową opieką ks. dziekana Tomasza Kozickiego i ks. Stanisława Szwanenfelda wyruszyliśmy w drogę.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję