Reklama

Niedziela Lubelska

Cud ziarna

– Symbolicznie podnosimy ku niebu cały plon ziemi i dziękujemy Bogu za cud ziarna – powiedział abp Stanisław Budzik podczas wojewódzkich dożynek.

Niedziela lubelska 36/2020, str. I

[ TEMATY ]

dożynki

Paweł Wysoki

Poświęcenie wieńców dożynkowych

Poświęcenie wieńców dożynkowych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W naszym regionie tereny rolnicze zajmują ok. 70% ziem, a z pracy na roli utrzymuje się ok. 50% mieszkańców. Zazwyczaj hucznie obchodzone święto plonów tym razem miało symboliczny charakter. Zorganizowane 30 sierpnia na terenie Centrum Kultury Fizycznej i Sportu w Bełżycach, z powodu epidemii zgromadziło tylko przedstawicieli rolniczych zawodów.

W pierwszej części spotkania abp Budzik przewodniczył Mszy św. dziękczynnej za dobre zbiory i w intencji rolników. – Logika Ewangelii jest inna niż logika tego świata: aby żyć, trzeba umrzeć, aby zyskać, trzeba stracić. To logika ziarna pszenicznego, które musi być wrzucone w ziemię, by w niej obumrzeć, ale przez to wydać obfity plon – powiedział w homilii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Ziarno wsiane w ziemię obumarło, ale przyniosło plon, więc jakże nie dziękować Bogu, dawcy i sprawcy życia, że co roku ponawia się cud ziarna? Jak nie dziękować Bogu za cud pomnożenia chleba, że ziarno przynosi plon obfity, że spełnia się prośba z modlitwy: „chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj?”. Dziękujemy za trud rolniczej pracy, nie zawsze doceniany, nie zawsze zauważany. Dziękujemy za sumienną i ciężką pracę rolników. Ogarniamy ich modlitwą i wdzięcznością – podkreślił.

W drugiej części spotkania odbył się konkurs na najpiękniejszy wieniec dożynkowy. Wygłoszono również oficjalne przemówienia. – Nasza piękna ziemia to spichlerz całego kraju. Chylimy czoła przed rolnikami, sadownikami i hodowcami. Dzięki wam nie jesteśmy głodni i możemy optymistycznie patrzeć w przyszłość – powiedział Jarosław Stawiarski, marszałek województwa. – Polska wieś to ostoja pracowitości, gospodarności i szacunku dla wartości. W dobie rewolucji kulturowej trzeba przypominać, że chrześcijańskie wartości, których od wieków broni polski chłop, są ważne i święte, nie można ich bezcześcić. Zasad, w których jesteśmy wychowani przez naszych ojców, nie można zaorać i odrzucić jako tych, które nie przystają do XXI wieku. Bez naszej historii, tradycji i umiłowania polskiej ziemi nie będzie naszej przyszłości – zaznaczył marszałek.

Więcej na: www.lublin.niedziela.pl

2020-09-02 10:38

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polskie dożynki

Okres żniw i prac rolnych dobiega końca. Tradycyjnie ten gorący dla rolników czas kończą dożynki. Święto plonów to ludowa uroczystość połączona z obrzędami dziękczynnymi. Na polskiej wsi dożynki rozpoczynają się zazwyczaj uroczystą Mszą św. dziękczynną za rolników, a zwłaszcza za ich trud i ciężką pracę na roli. Ludzie wsi dziękują Bogu za plony i proszą o jeszcze lepsze w kolejnych latach. Dożynkom towarzyszą także przeróżne zwyczaje. Po żniwach np. na jakiś czas pozostawia się na pustym już polu ostatnią kępę zboża dla ciągłości urodzaju. Następnie ścina się ją i wręcza najlepszym żniwiarkom, które plotą z niej wieniec. Obchody święta plonów rozpoczynają się wiciem wieńca z pozostawionych na polu zbóż. Wieńce te zazwyczaj mają kształt korony, krzyża, koła lub hostii. W przeszłości umieszczano w nich także żywe (a z czasem sztuczne) koguty, kaczęta lub małe gąski, które miały zapewniać piękny i zdrowy przychówek gospodarski. Wieniec niesie się do poświęcenia do świątyni. Po Mszy św. korowód uczestników niosących wieńce i chleby dożynkowe przechodzi na plac, na którym odbywa się oficjalna część uroczystości z przekazaniem wieńców oraz tzw. Misterium Chleba. Starosta i starościna wręczają bochen chleba upieczonego z mąki pochodzącej z ostatnich zbiorów gospodarzowi dożynek. Następnie już w mniej oficjalnej formie odbywają się różnego rodzaju konkursy, występy zespołów ludowych, a także wszelkiej maści konkurencje sportowe. To największe tradycyjne święto okresu letnio-jesiennych zbiorów urządzane jest zazwyczaj - w niedzielę. Stanowi ono relikt dawnych zwyczajów i ma zapewnić urodzaj na przyszły rok.
CZYTAJ DALEJ

Pustelnik Leonard

[ TEMATY ]

święty

vec.wikipedia.org

św. Leonard z Limoges

św. Leonard z Limoges

Dane dotyczące żywotu świętego czerpiemy z „Martyrologium Rzymskiego”, do którego wpisał świętego Leonarda, kardynał Cezary Baroniusz. Dodatkowo wzmianki o świętym odnajdujemy w „Historii”, spisanej przez Ademara z Chabannes, na początku XI wieku. Jednakże Leonard najżarliwiej czczony był przez lud. To właśnie dzięki wdzięczności prostych ludzi doczekał się niezwykle bogatego kultu. W Polsce w drugiej połowie XVIII wieku zarejestrowano kilkadziesiąt parafii pod jego wezwaniem. Do najstarszej świątyń jego imienia, należy krypta św. Leonarda katedry wawelskiej z X wieku.

Przyjmuje się, że Święty urodził się w Galii, podczas rządów cesarza Anastazego w 466 roku. Pochodził ze szlacheckiej rodziny frankońskiej, która miała duże wpływy na dworze cesarskim, żyła także w przyjaźni z królem Franków Chlodwigiem. Został oddany pod opiekę biskupowi Reims, św. Remigiuszowi. Według legendy, Leonard służył jako rycerz na dworze Chlodwiga. Król przed ważną bitwą miał złożyć przysięgę, że jeśli odniesie zwycięstwo, przyjmie chrzest. Tak też się stało i Leonard wraz ze swoim władcą, odrzucili pogańskie wierzenia. Św. Leonard niezwykle szybko zyskał sobie szacunek na dworze królewskim. Wśród ludu panowało ogólne przekonanie o jego niezwykłej świątobliwości. Król oferował mu wiele przywilejów. Jednak Leonard wycofał się całkowicie z dworskiego życia i wyruszył do klasztoru Micy. Tam złożył śluby zakonne.
CZYTAJ DALEJ

Jak przygotować organizm na sezon zachorowań bez leków

2025-11-06 11:22

[ TEMATY ]

jak przygotować organizm

sezon zachorowań

bez leków

Materiał sponsora

Warto przygotować swój organizm na sezon jesienno-zimowy

Warto przygotować swój organizm na sezon jesienno-zimowy

Przygotowanie organizmu na sezon zachorowań bez leków to świadome dbanie o zdrowie i wzmacnianie naturalnej odporności. Jesień i zima sprzyjają infekcjom: w powietrzu krąży więcej wirusów i bakterii, a zmienna pogoda i krótsze dni osłabiają ciało. Warto zbudować silną tarczę odpornościową. Nie chodzi o szybkie triki, lecz o codzienne, proste działania, które pomagają przejść ten czas z mniejszym ryzykiem choroby i szybszym powrotem do formy, jeśli już zachorujemy.

Profilaktyka oparta na naturalnych metodach chroni przed chorobami, a także poprawia energię i samopoczucie. To wybór, który daje korzyści przez cały rok. Zamiast czekać na infekcję, lepiej działać z wyprzedzeniem. Oto jak to zrobić krok po kroku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję