18 lat temu, 16 października 2002 r., św. Jan Paweł II skierował do całego Kościoła list apostolski o modlitwie różańcowej „Rosarium Virginis Mariae” (RVM).
Tym dokumentem Ojciec Święty ogłosił propozycję nowych tajemnic Różańca, które zawarł w części światła. Są one poświęcone rozważaniu publicznej działalności Pana Jezusa. W ten sposób modlitwa rozpowszechniona w średniowieczu nabrała nowego blasku. Wielu z nas od dzieciństwa modli się na różańcu codziennie, rozważając przynajmniej jedną tajemnicę. W październiku natomiast bierzemy udział w nabożeństwach różańcowych.
Modlitwa różańcowa należy do najtrudniejszych praktyk religijnych, ponieważ ma charakter wyraźnie kontemplacyjny. Co to oznacza w praktyce? Co ma być przedmiotem kontemplacji? Niektórzy szybko zniechęcają się do Różańca, ponieważ angażują swoje siły nie tam, gdzie trzeba, skupiając uwagę na poszczególnych słowach Pozdrowienia Anielskiego. Tymczasem, jak przekonywał św. Jan Paweł II, kiedy nasze usta w spokojnym i stałym rytmie powtarzają kolejne „Zdrowaś Maryjo”, serca mają wpatrywać się w wydarzenia zbawcze rozważane w poszczególnych tajemnicach.
Staramy się zatem patrzeć na Jezusa oczami Maryi. Kontemplujemy, czyli wpatrujemy się w Jezusa. Dlatego niezwykle pomocne jest odczytywanie odpowiednich fragmentów z Pisma Świętego przed każdą tajemnicą i zapowiadanie jej: „to jakby odsłonie?cie sceny” (RVM, 29). Dzięki temu możemy rozpocząć medytację wydarzeń, w których centralne miejsce zajmuje Chrystus. To On jest pierwszoplanową postacią dramatu, którego scenerią są powtarzające się słowa modlitwy. Zatem nie kontemplujemy ani poszczególnych słów modlitwy „Zdrowaś Maryjo”, ani daru, o który prosimy, ale Jezusa Chrystusa.
Staramy się zatem patrzeć na Jezusa oczami Maryi. Kontemplujemy, czyli wpatrujemy się w Jezusa.
Podziel się cytatem
Różańca nie można postrzegać magicznie jak jakiegoś zaklęcia, dzięki któremu ucieknie od nas diabeł albo uda nam się uwolnić jakiś dar z nieba na ziemię. Różaniec nie jest lampą Alladyna, a Pan Bóg nie jest uwięzionym w niej dżinem.
Św. Jan Paweł II, cytując bł. Bartłomieja Longo, zauważył, że „jak dwóch przyjaciół, którzy często razem przestają, zazwyczaj upodabnia się również w obyczajach, tak też my, prowadząc serdeczne rozmowy z Jezusem i Maryją przez medytowanie tajemnic Różańca i rozwijaja?c razem to samo z˙ycie przez komunie?, moz˙emy, na ile byłaby do tego zdolna nasza małos´c´, stac´ sie? do Nich podobni i nauczyc´ sie? od tych najwyz˙szych przykłado´w z˙ycia pokornego, ubogiego, ukrytego, cierpliwego i doskonałego” (RVM, 15).
Oznacza to, że Różaniec staje się jakby prostym egzorcyzmem nie przez niezwykłą moc słów albo wyjątkową technikę odmawiania, ale przez zmianę obyczajów, do której może poprowadzić modlącego się człowieka, ponieważ „pomaga nam wzrastac´ w (…) upodabnianiu sie? [do Chrystusa] , az˙ do osia?gnie?cia celu, kto´rym jest s´wie?tos´c´” (RVM, 26).
Sięgajmy jak najczęściej po różaniec, a w październiku zarezerwujmy sobie czas na wspólne rozważanie tajemnic podczas nabożeństw różańcowych.
Nie chcemy, żeby nasze dzieci wychowywały się w takiej atmosferze - mówią organizatorzy protestu przed projekcją "Golgota Picnic" w Łodzi. Mają się spotkać 26 czerwca o godz. 18.30, na pół godziny przed seansem i odmówić różaniec.
"Stawiamy sprawę jasno: tego typu spektakle po prostu nas obrażają. Nawiązują do naszej kultury i naszej wiary, ale czynią to w sposób urągający elementarnemu poczuciu przyzwoitości i estetyki. Nie ma to nic wspólnego z wolnością, kulturą i pięknem. Nie chcemy, żeby nasze dzieci wychowywały się w takiej atmosferze" - mówi Michał Owczarski, inicjator modlitwy. Rozpocznie się ona 26 czerwca o godz. 18.30 przy ul. Tymienieckiego. Właśnie tam, pół godziny później, ma się rozpocząć projekcja zapisu spektaklu "Golgota Picnic".
22 listopada Kościół obchodzi wspomnienie św. Cecylii. Należy ona do najsłynniejszych męczennic Kościoła rzymskiego. Żyła na przełomie II i III w. Jako młoda dziewczyna, złożyła ślub czystości.
Mimo iż zmuszono ją do małżeństwa z poganinem Walerianem, nie złamała swego przyrzeczenia, lecz pozyskała dla Chrystusa swego męża i jego brata. Wszyscy troje ponieśli śmierć męczeńską.
Jakub de Voragine w Złotej legendzie w taki oto sposób pisze o św. Cecylii: „Gdy muzyka grała, ona w sercu Panu jedynie śpiewała. Przyszła wreszcie
noc, kiedy Cecylia znalazła się ze swym małżonkiem w tajemniczej ciszy sypialni. Wówczas tak przemówiła do niego: Najmilszy, istnieje tajemnica, którą ci wyznam, jeśli mi przyrzekniesz,
że będziesz jej strzegł troskliwie. Jest przy mnie anioł Boży, który mnie kocha i czujnie strzeże mego ciała. Będziesz go mógł zobaczyć, jeśli uwierzysz w prawdziwego Boga i obiecasz,
że się ochrzcisz. Idź więc za miasto drogą, która nazywa się Appijska i powiedz biedakom, których tam spotkasz: Cecylia posyła mnie do was, abyście pokazali mi świętego starca Urbana.
Skoro ujrzysz jego samego, powtórz mu wszystkie moje słowa. A gdy on już oczyści ciebie i wrócisz do mnie, wtedy ujrzysz i ty owego anioła.
Walerian przyjął chrzest z rąk św. Urbana. Wróciwszy do Cecylii znalazł ją w sypialni rozmawiającą z aniołem. Anioł trzymał w ręce dwa wieńce z róż
i lilii i podał jeden z nich Cecylii, a drugi Walerianowi, mówiąc przy tym: Strzeżcie tych wieńców nieskalanym sercem i czystym ciałem, ponieważ
przyniosłem je dla was z raju Bożego. One nigdy nie zwiędną ani nie stracą swego zapachu i nigdy nie ujrzą ich ci, którym czystość nie jest miła”.
Pierwszym miejscem kultu św. Cecylii stał się jej grób w katakumbach Pretekstata, gdzie zachowała się grecka inskrypcja „Oddała duszę Bogu”. Następnie kryptę powiększono, przyozdabiając
jej sklepienie malowidłem przedstawiającym Świętą w postaci orantki.
Pierwsze ślady kultu liturgicznego Świętej męczennicy zawiera Sakramentarz leoniański z V w., gdzie znajduje się 5 formularzy mszalnych z własnymi prefacjami. Z kolei
w aktach synodu papieża Symmacha z 499 r. znajduje się wzmianka o kościele pw. św. Cecylii wzniesionym w połowie IV w. Inną sławną świątynią dedykowaną
Świętej jest bazylika zbudowana przez papieża Paschalisa na rzymskim Zatybrzu w początkach IX w., gdzie złożono pod ołtarzem jej doczesne szczątki.
Za patronkę muzyki kościelnej uznano św. Cecylię dopiero pod koniec średniowiecza. Miało to swoje źródła w błędnym rozumieniu treści jednej z antyfon oficjum brewiarzowego: Cantantibus
organis Coecilia Domino decantabat. Owo sformułowanie antyfony spowodowało powstanie licznych przedstawień ikonograficznych św. Cecylii, która gra na instrumencie przypominającym organy.
W nawiązaniu do tej średniowiecznej tradycji od XVI w. w Kościele zachodnim zaczęły powstawać stowarzyszenia, których celem było pielęgnowanie muzyki kościelnej. Największy jednak rozgłos
zyskało Stowarzyszenie św. Cecylii, które powstało w Bambergu w 1868 r.
Dążyło ono do odnowienia prawdziwej muzyki kościelnej poprzez oczyszczenie liturgii z elementów świeckich i przywrócenia w liturgii chorału gregoriańskiego oraz polifonii
Szkoły Rzymskiej. Rychło ruch cecyliański rozszerzył się na cały Kościół powszechny, a wybitni kompozytorzy dedykowali jej swoje dzieła.
Wspólnota „Razem” wraz z opiekunem prezentuje krówkowy kalendarz adwentowy
Choć do rozpoczęcia Adwentu pozostał jeszcze tydzień, młodzież ze wspólnoty „Razem” działającej przy parafii Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Wałbrzychu już dziś zaprasza wiernych do wyjątkowego przeżycia tego szczególnego czasu.
Wraz ze swoim opiekunem ks. Bartoszem Kocurem, po raz kolejny młodzi oryginalny krówkowy kalendarz adwentowy, który łączy słodycz z codzienną modlitwą i duchową refleksją.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.