Reklama

Niedziela Łódzka

Już jesteśmy!

Pod wspólnym hasłem: „Idziemy z pośpiechem” z terenu archidiecezji łódzkiej podążały w tym roku piesze pielgrzymki na Jasną Górę.

Niedziela łódzka 35/2023, str. I

[ TEMATY ]

Pielgrzymka na Jasną Górę

Piotr Drzewiecki

Radosne pielgrzymowanie w deszczu i słońcu

Radosne pielgrzymowanie w deszczu i słońcu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po czterech dniach wędrówki 98. Piesza Pielgrzymka Łódzka na Jasną Górę dotarła do tronu Jasnogórskiej Pani. Pątnicy rozpoczęli pielgrzymowanie 21 sierpnia od Mszy św. w sanktuarium Matki Boskiej Zwycięskiej, skąd w ośmiu grupach wyruszyli na pątniczy szlak.

Mszy św. przewodniczył kardynał nominat Grzegorz Ryś, który w homilii zwrócił szczególną uwagę na drogę Maryi. – Nawet nie wiemy, ile w czyimś życiu zależy od naszego najprostszego przyjścia, najprostszego gestu, od tego, że się przełamiesz i podasz rękę, powiesz dobre słowo. Nawet nie wiemy, ile Bożych obietnic dla tego człowieka może być wypełnionych w najprostszy sposób, dzięki nam – tłumaczył metropolita łódzki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Łącznie pokonali blisko 130 km. Większość pielgrzymów goszczonych było w domach parafian mijanych wspólnot m.in. w Dłutowie, Wadlewie, Zawadowie, Łękawie, Chojnej, Wólce Łękawskiej, Nowej i Starej Brzeźnicy. Część osób nocowała w remizach strażackich bądź pod własnymi namiotami. W pierwszy wieczór odbyło się nabożeństwo pokutne, a w dwa kolejne wieczory trwała modlitwa wieczorna połączona z odśpiewaniem Apelu Jasnogórskiego. – W tym roku pielgrzymowaliśmy w ośmiu grupach. Grupa 1 miała charakter rodzinny, grupa 2 zakonny. Jak co roku „Trójeczka” to grupa akademicka, a 4 i 6 to grupy młodzieżowe. Grupa 5, to grupa słuchania i ciszy. W grupie 7 pielgrzymowali mieszkańcy Kurowic i okolic. Z kolei grupa 8, to grupa duchowości franciszkańskiej – tłumaczy ks. Łukasz Tarnawski, kierownik pielgrzymki. Jednak największą grupę stanowili pielgrzymi duchowi, którzy każdego dnia towarzyszyli swoją modlitwą, myślami i wsparciem tym, którzy wędrowali do Maryi.

W środę 23 sierpnia wyruszyła także kolejna pielgrzymka rowerowa, której przewodniczył (jadąc całą trasę na rowerze) bp Marek Marczak. Obydwie pielgrzymki spotkały się pod jasnogórskim szczytem, gdzie tradycyjnie witał ich abp Grzegorz Ryś. W tym samym czasie na Jasną Górę pielgrzymowali także wierni z innych miast archidiecezji łódzkiej m.in. z Pabianic, Łasku, Ozorkowa, Koluszek, Bełchatowa, Grocholic, Widawy, Kaszewic i Zgierza. Wszyscy spotkali się pod szczytem jasnogórskim 24 sierpnia na Mszy św., będącej bezpośrednim przygotowaniem do odpustu na Jasnej Górze. Następnego dnia na wałach jasnogórskich odbyło się nabożeństwo Drogi Krzyżowej, a w Auli o. Kordeckiego tradycyjne spotkanie młodzieży.

Duża część pielgrzymów pozostała w Częstochowie do 26 sierpnia, by wziąć udział w uroczystościach odpustowych Matki Bożej Częstochowskiej. Witając grupy na Jasnej Górze, ksiądz kierownik 98. Pieszej Pielgrzymki Łódzkiej tradycyjnie dziękował kapłanom, siostrom i braciom zakonnym, a także klerykom, którzy towarzyszyli pątnikom w drodze. Nie bez znaczenia był też udział służb pielgrzymkowych: kawy i mięty, bagażu, porządkowej, medycznej, muzycznej i służby ruchu. Dzięki ofiarnej pracy wszystkich i opiece Matki Bożej Jasnogórskiej, pątnicy po raz kolejny bezpiecznie dotarli do domu Maryi.

2023-08-22 12:40

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Górale w drodze

Ponad 200 osób wyruszyło 23 sierpnia z konkatedry Narodzenia NMP w Żywcu na pieszą pielgrzymkę na Jasną Górę.

Pielgrzymka to czas, w którym trzeba powiedzieć: Panie Jezu, ja chcę Ciebie słuchać. Chcę, abyś działał w moim sercu, abyś objawiał swoją wolę i przygotował moje serce na jej przyjęcie – tłumaczy ks. przewodnik Łukasz Listwan. – Już 14 raz idę do Matki. Zadebiutowałem po namowie kolegi, który mówił, że jest to fantastyczne doświadczenie. On już nie chodzi, a ja jestem rok w rok. Na początku szedłem jako zwykły pielgrzym, a z czasem podjąłem się służby bagażowego. Różnica jest tylko taka, że ostatni odcinek podjeżdżam, aby rozładować ciężarówkę. Wszyscy są na mnie skazani. Widzą mnie rano, jak nadają bagaże i wieczorem, gdy je odbierają – mówi, uśmiechając się, Artur Widz z parafii w Sopotni Wielkiej. – Od 20 lat przyjmujemy pielgrzymów na nocleg i w pewnym momencie usłyszałem od nich: „Chodź z nami”. Słowa te wyszły m.in. od bagażowych, więc jak się zgodziłem, to od razu ze służbowym przedziałem – wspomina Arkadiusz Kobielus z Wieprza k. Andrychowa. – Atmosfera bycia w grupie oraz dawanie świadectwa ludziom, których mijamy, to coś, co charakteryzuje pielgrzymkę. Spotykamy się z przychylną reakcją mieszkańców oraz kierowców, choć utrudniamy im jazdę. Widać po tym, że identyfikują się z tym, co robimy – wyjawia Bartłomiej Samek z Kęt Osiedla. – To niesamowite przeżycie duchowe. To tak, jakbyśmy szli z aniołami. Taki początek drogi do nieba – mówi o rekolekcjach w drodze Monika Bielewicz z Żywca. – To jeden z najbardziej pozytywnych tygodni w całym roku. Jest w nim i radość i wyzwanie. Idę z dziećmi już 22 raz. Jedną córkę wziąłem ze sobą, gdy miała roczek, a drugą, gdy miała 3 tygodnie – odpowiada Radosław Molęda, goprowiec z Żywca. – Modlisz się o to, aby wszystko było w porządku i jest. Moja córeczka zgodnie z nami współpracuje, a do tego jest bardzo grzeczna – mówi Dawid Martyniak z Międzybrodzia Żywieckiego, któremu towarzyszyły żona Kamila i 10-miesięczna Laura.
CZYTAJ DALEJ

Kolejna rocznica przekazania rzymskiego Domu Polskiego Janowi Pawłowi II

2025-11-08 09:24

Włodzimierz Rędzioch

W roku 1981 mieszkałem w Domu Polskim przy via Cassia, byłem tam również w listopadzie, kiedy Polonia oficjalnie przekazywała Dom Janowi Pawłowi II.

Uroczystości trwały trzy dni i stały się wielkim zgromadzeniem i świętem Polonii oraz przyjaciół Polski. 6 listopada prymas Glemp odprawił Mszę św. na Monte Cassino a wieczorem w rzymskim hotelu „Ergife” miała miejsce akademia, podczas której przemówili: kard. Rubin, o. Przydatek (przypomniał historię Domu) oraz prof. Grygiel (wygłosił wywiad zatytułowany „Naród i kultura”).
CZYTAJ DALEJ

Włochy/ Papież: tylko z pokorą i cierpliwością można zbudować prawdziwą wspólnotę wiary

2025-11-09 18:26

Papież Leon XIV powiedział w niedzielę podczas mszy w bazylice św. Jana na Lateranie w Rzymie, że licząca 2 tys. lat historia Kościoła uczy, że tylko z pokorą i cierpliwością można zbudować prawdziwą wspólnotę wiary, zdolną do szerzenia miłości.

Papież odprawił mszę w rocznicę poświęcenia bazyliki w 324 roku. Świątynia ta jest katedrą biskupa Rzymu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję