Reklama

Czerpmy z bogactwa Karmelu

Początek Adwentu w parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Sochaczewie - Boryszewie stał się dla kilkudziesięciu osób początkiem nowej, szczególnej więzi z Maryją. Widzialnym znakiem owej więzi jest Szkaplerz, który osoby te przyjęły z rąk ojca karmelity. Ojciec Janusz Murzynowski przybył do Boryszewa na zaproszenie państwa Marii i Janusza Kuśmirków, którzy podobne spotkania pragną organizować w parafiach sąsiednich. Istnieje możliwość, że w Sochaczewie powstanie Bractwo Szkaplerzne, a jeśli będą chętni, to może nawet zawiąże się wspólnota Zakonu Świeckiego (tzw. Trzeci Zakon). Ojciec Janusz na każdej z niedzielnych Mszy św. wyjaśniał, czym jest nabożeństwo Szkaplerza, sam Szkaplerz oraz jakie przywileje i obowiązki wiążą się z jego przyjęciem. Po południu natomiast w gronie przybyłych do świątyni osób odbyło się nabożeństwo i uroczyste nałożenie Szkaplerza.

Niedziela łowicka 1/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szkaplerz stanowi wierzchnią część ubioru zakonnego, noszoną m.in. w Karmelu. Jest to prostokątny kawał materiału z otworem na głowę, nakładany na habit. Wierni świeccy noszą jego miniaturkę - połączone tasiemką dwa kawałki materiału (na jednym z nich przedstawiona jest trzymająca Szkaplerz Matka Boża z Dzieciątkiem, na drugim Pan Jezus) lub medalik szkaplerzny, którym - ze względów praktycznych - zastąpić można Szkaplerz sukienny.
Początek nabożeństwa Szkaplerza związany jest z pewnym wydarzeniem, które miało miejsce 16 lipca 1251r. Wtedy właśnie Szymon Stock (karmelita) doświadczył objawienia Matki Bożej, która uczyniła ze Szkaplerza (już wówczas był on częścią habitu) znak swojej szczególnej opieki: „Przyjmij, najmilszy synu, Szkaplerz twego Zakonu jako znak mego braterstwa, przywilej dla ciebie i wszystkich karmelitów. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego. Oto znak zbawienia, ratunek w niebezpieczeństwach, przymierze pokoju i wiecznego zobowiązania”. Z końcem XV w. do przypisanych łask dołączono tzw. przywilej sobotni, który wiąże się z obietnicą Maryi: „Ja, ich Matka, w pierwszą sobotę po ich śmierci, wyzwolę ich z czyśćca i zawiodę na górę życia wiecznego”. Szkaplerz zaliczony został przez Stolicę Apostolską do sakramentaliów. Sakramentalia (do których należą również błogosławieństwa osób, miejsc, posiłków) są to święte znaki, które uzdalniają i przez modlitwę przygotowują do przyjęcia łaski Ducha Świętego (sakramentaliów nie można mylić z sakramentami, które bezpośrednio udzielają łaski Ducha Świętego).
Pamiętać trzeba, że Szkaplerz nie jest talizmanem! Należy nosić go z wiarą i czcią oraz pobożnie wypełniać obowiązki przyjęte wraz z jego nałożeniem. Do obowiązków tych, oprócz nieustannego noszenia Szkaplerza, należy: szerzenie czci Matki Najświętszej, codzienna modlitwa do Maryi, spełnianie dobrych uczynków. Zalecana jest również comiesięczna spowiedź. Czciciele Szkaplerza mają zapewnioną opiekę Maryi w życiu i szczególną pomoc w godzinie śmierci; złączeni są z Zakonem Karmelitańskim i wszystkie jego duchowe dobra mogą uważać za swoje (tzn. że za życia i po śmierci mają udział w jego Mszach św., Komuniach św., modlitwach, postach, odpustach, umartwieniach).
Gdzie i kiedy można przyjąć Szkaplerz? W każdą trzecią niedzielę miesiąca w Kaplicy Ojców Karmelitów Bosych przy ul. Racławickiej w Warszawie o godz. 13.00 odprawiana jest Msza św., po której odbywa się nabożeństwo do Matki Bożej Szkaplerznej i nałożenie Szkaplerza. Przyjęcie Szkaplerza oznacza, że zostajemy włączeni w Rodzinę Karmelitańską, w której istnieć możemy bez konieczności wstąpienia do Bractwa Szkaplerznego, czy innego rodzaju zrzeszenia. Pamiętajmy, że Pan Bóg wielkie skarby złożył w Karmelu, warto więc z tego bogactwa zaczerpnąć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV: najwyższą zasadą w Kościele jest miłość

2025-10-26 11:31

[ TEMATY ]

Kościół

miłość

Papież Leon XIV

najwyższa zasada

Vatican Media

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Nikt nie jest powołany do rozkazywania, wszyscy są powołani do służenia; nikt nie może narzucać swoich idei, wszyscy musimy wzajemnie siebie słuchać; nikt nie jest wykluczony, wszyscy jesteśmy powołani do uczestnictwa; nikt nie posiada całej prawdy, wszyscy musimy szukać jej pokornie i szukać jej razem - wskazał Ojciec Święty podczas Mszy św. w Bazylice św. Piotra. Eucharystia stanowiła zwieńczenie Jubileuszu zespołów synodalnych i organów uczestnictwa.

Podziel się cytatem - wezwał Leon XIV. Nawiązując do ewangelicznej historii o faryzeuszu i celniku oraz ich postaw, Papież wskazał, że Kościół „nie stoi wyprostowany, triumfujący i dumny z siebie samego”, lecz „pochyla się, by umywać stopy ludzkości”; nie osądza, ale „staje się miejscem gościnnym dla wszystkich i dla każdego”; „nie zamyka się w sobie, ale trwa w słuchaniu Boga, aby w ten sam sposób móc słuchać wszystkich”.
CZYTAJ DALEJ

Boże, miej litość dla mnie, grzesznika!

2025-10-21 14:10

Niedziela Ogólnopolska 43/2025, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

Artur Stelmasiak

Ks. prof. Waldemar Chrostowski

Ks. prof. Waldemar Chrostowski

Przypowieść o faryzeuszu i celniku, którzy przybyli do świątyni, żeby się modlić, odnosi się nie tylko do jednej konkretnej sytuacji, lecz do tego, co powtarza się w każdym pokoleniu wyznawców Boga.

Przypowieść o faryzeuszu i celniku, którzy przybyli do świątyni, żeby się modlić, odnosi się nie tylko do jednej konkretnej sytuacji, lecz do tego, co powtarza się w każdym pokoleniu wyznawców Boga. Jako pierwszą Jezus ukazuje pobożność faryzeusza, zapewne dlatego, że jest częstsza. Faryzeusz staje przed Bogiem z satysfakcją, że wypełnił wszystko, co nakazane, a nawet więcej, ponieważ uczynił to w dwójnasób. Gdyby na takim wyznaniu poprzestał, należałyby mu się uznanie i pochwała, bo nie wszyscy prowadzą życie, które wymaga tak wielkiego wysiłku. Stało się jednak inaczej. Słowa: „Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie”, świadczą, że najważniejszym celem tego wysiłku było nie tyle uczczenie Boga, ile wywyższenie się nad innych, postrzeganych jako zdziercy, niesprawiedliwi i cudzołożnicy. Ta postawa aroganckiej wyższości znalazła również wyraz w jego nastawieniu do celnika, do którego odniósł się z nieskrywaną pogardą. Zamiast patrzeć przed siebie, w stronę Boga, do którego zwracał się w modlitwie, faryzeusz oglądał się za siebie, w przekonaniu, że jest od celnika, tak samo jak od wszystkich innych ludzi, lepszy. Dziękując Bogu nie za to, kim jest, lecz za to, kim nie jest, modlił się w gruncie rzeczy do siebie, a nie do Boga. Wybrał samousprawiedliwienie, a więc tak naprawdę Boga nie potrzebował.
CZYTAJ DALEJ

Media: dwaj mężczyźni zatrzymani w związku z kradzieżą klejnotów w Luwrze

2025-10-26 12:04

[ TEMATY ]

Francja

Luwr

dwaj mężczyźni

zatrzymani

kradzież klejnotów

Adobe Stock

Policja Francuska

Policja Francuska

Francuski dziennik „Le Parisien” podał w niedzielę, że w związku z kradzieżą klejnotów w Luwrze zatrzymani zostali w sobotę dwaj mężczyźni. Są oni podejrzani o to, że należeli do grupy, która dokonała włamania 19 października. Jednego z mężczyzn zatrzymano na lotnisku Charles de Gaulle.

Jak poinformował „Le Parisien”, mężczyzna ten przygotowywał się do opuszczenia Francji i prawdopodobnie miał udać się do Algierii. Po jego zatrzymaniu ujęto drugiego podejrzanego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję